28. Wiosenny reset energii Domu Mocy w Águilas - zespoły i projekty

Wraz z tegorocznym nowiem księżyca w Baranie otworzyła się we mnie brama do zespołu dla projektu Dom Mocy. Nie będzie to jednak tradycyjny zespół projektowy czy organizacyjny, jakie zwykłam budować w swojej systemowej przeszłości. To będzie coś zupełnie nowego i innowacyjnego. Sama jeszcze dokładnie nie wiem, ponieważ stworzę to dzieło razem z osobami, które już się przyłączyły i które dopiero się przyłączą. Każda z nich wnosi swój punkt widzenia, swoje zasoby i powstaje z tego jeden wielki tort, w którym każdy bierze odpowiedzialność za swój kawałek. 

Moja energia przestała się rozpraszać i obecnie wszystko, co robię, oprócz tego, że nie ma charakteru pracy, tylko jest służbą i wydarza się w ramach mojej Fundacji, to jest również w taki czy inny sposób włączone w Dom Mocy. Dzięki temu osiągam efekt niesamowicie pomnożonej energii płynącej bardzo szerokim strumieniem w jednym kierunku. Dom Mocy budowany jest na poziomie serca, a serce to centrum integrujące wszystko przed i wszystko za, więc pewnie dlatego jest to wspólny mianownik dla wszystkiego, co robię, choć liczniki się różnią;)

Zatem, z jakich kawałków tort Domu Mocy już się składa:

1) pierwszy, ten najbardziej mój, taki najmojszy;) który powstał na samym początku, to odosobnienia. Krótko- i długoterminowe pobyty osób polsko-, anglo-, a teraz już również hiszpańskojęzycznych w Domu Mocy w Águilas:

Oprócz odosobnień w fizycznym Domu Mocy, które odbywają się w sposób ciągły, planuję też odbywać je w określonych terminach w różnych miejscach na świecie, współpracując w tym temacie z różnymi osobami.

2) Drugi duży projekt to 2-letnia Kobieca Podróż po Spirali Świadomości, którą realizuję z cudowną kobietą z Andaluzji, Silvią Jasmine:

3) trzeci to Instytut Turkusowych Transformacji - jako 6-osobowy zespół tworzymy odrębną markę i działamy na rzecz edukacji i wsparcia w zakresie podnoszenia świadomości w organizacjach: Paulina Koperska, Sergiusz Żemek, Agnieszka Gibalska-Dembek, Grzegorz Iwańczyk i ja. Uruchamiamy innowacyjny kierunek studiów na polskich prywatnych uczelniach związany z turkusowym budowaniem zespołów, jak również wspieramy liderów w tym zakresie:

Razem z Sergiuszem będziemy prowadzić turkusowe odosobnienie dla liderów zespołów i organizacji na hiszpańskim wybrzeżu już tej jesieni! Z drugim kolegą z zespołu, Grzegorzem, nagraliśmy rozmowę na ten temat już rok temu. Posłuchaj tutaj:

 

4) czwarty projekt, będący również włączony do Domu Mocy, to Akademia Jaspis, którą współtworzę razem z Grzegorzem Iwańczykiem. Jest to program szkoleniowy dla trenerów i coachów, którzy rozpoczynają swoją indywidualną praktykę i potrzebują dotrzeć do swoich serc, żeby móc wydeptać własną drogę, jak również otrzymać skuteczne narzędzia biznesowe do budowy praktyki. Jako osoba, która po 15 latach zamknęła już swoją działalność gospodarczą i rozpoczęła kolejny etap w swoim życiu, chętnie będę dzielić się doświadczeniem i swoją przebytą już drogą pełną sukcesów w tym zakresie. Z Grzegorzem integrujemy kobiecy i męski punk widzenia - ja od wewnątrz, Grzegorz na zewnątrz. Razem tworzymy pełnię i unikalny program wspierający początkujących coachów i trenerów. Również jesienią rozpoczynamy I edycję. 

5) piąty projekt realizuje Ewa Czapka, która zajmuje się dźwiękoterapią. Na ostatnim pobycie na odosobnieniu raczyła mnie swoimi umiejętnościami aż do podłączenia mnie do kosmosu, co uwidoczniło się na zdjęciu:

6) w fizycznej przestrzeni Domu Mocy w Águilas zamieszkała razem ze mną Edyta Zygmunt. Po 25 latach życia w Madrycie postanowiła zmienić dalszy swój azymut i przyłączyła się do tego cudownego, długoterminowego i globalnego projektu. Edyta, jako osoba osadzona w hiszpańskim systemie od wielu lat, pomoże projektowi zapuścić fizyczne korzenie na tutejszym wybrzeżu, a oprócz tego wydeptamy wspólnie nowe drogi do kolejnych odosobnień i innych wydarzeń w Domu Mocy.

Ach! Nie mogę się doczekać.

Księżyc w pełni świecił nam na niebie, w związku z czym uczyniłam go patronem mojej relacji i dalszej drogi z Edytą:

Jak widać, malować nie potrafię;), ale Wszechu rozumie wszystkie symbole i wie, co ma robić w sprawie tego, co do Niego wysyłam na swoich obrazkach :D

7) Przestrzeń fizyczną Domu Mocy współtworzy z nami również Jarosław Nowak. Dawniej jako mój partner zabezpieczał tyły tego, co działo się na odosobnieniach, natomiast obecnie, po zakończeniu naszego związku, wszedł do Domu Mocy obiema nogami ze swoją męską energią, miłością do Águilas oraz otwartością na życie w zgodzie z wartościami wspólnotowymi. Jestem bardzo ciekawa nowej odsłony naszej relacji i tego, co ona przyniesie dla projektu. W najbliższym czasie w ramach tej nowej odsłony mamy też drugą nieruchomość w okolicach Águilas do dyspozycji dla projektu!

8) Krzysztof Konopelski wspomoże Dom Mocy artystycznym ujęciem ulotek, folderów i innych materiałów o projekcie. Kris jest artystą, w ramach naszej wcześniejszej współpracy redagował teksty do moich piosenek oraz zaprojektował okładkę do mojej książki pt. "Czym jest Niebo?". 

9) Renata Byczkowska z kolei organizuje networkingi dla kobiet na Costa Blanca i od czasu do czasu łączymy nasze siły, tworząc polską sieć kobiecego wsparcia wzdłuż hiszpańskiego wybrzeża:

10) Natalia Matuszak zaoferowała zrobienie nowej strony internetowej dla projektu, co materializuje jego wyjście z symbiozy ze mną i moją stroną internetową GracjanaPawlak.pl :) Jestem bardzo ciekawa tej strony, która będzie platformą mieszczącą w sobie każdą zaangażowaną osobę i projekt, jako równie ważne dla całego Domu Mocy! Chociaż zaprojektowanie strony dla projektu w obliczu tak dynamicznego jego rozwoju i permanentnych zmian wydaje się być prawdziwym wyzwaniem...

11) Maryla Dimitrijevski to arteterapeutka z Serbii, która też jest częścią Domu Mocy i powoli wydeptuje tu drogę dla siebie.

Zobacz, jak wiele osób włączyło się w Dom Mocy w ciągu zaledwie półtora roku od początku jego istnienia. Jestem pod wrażeniem Mocy, jaką on posiada i jaka mnoży się coraz bardziej przez te wszystkie osoby i to, co sobą wnoszą! Ach! Wdzięczność ogromniasta!